Milion małych rzeczy – upuszczenie mikrofonu – recenzja

Jest nowy członek zespołu Milion małych rzeczy rodzina – Javier Chad Mendez. Imię, które honoruje zmarłego brata Maggie i tatę Gary’ego, który zmarł w premierze sezonu 5. W tym odcinku dużo się działo, więc przejdźmy do konkretów.
Katarzyny i Grety – Katherine obmyśla urodzinową niespodziankę dla Grety, w tym wycieczkę do wspomnień z lat szkolnych i zepsuty samochód. To wszystko prowadzi ich na plażę, gdzie Greta zaprosiła Katherine na powrót do domu, ale tym razem jest to o wiele szczęśliwsze zakończenie. Katherine oświadcza się Grecie, a ona mówi tak! Czy ta dwójka pójdzie gładko? Nadal nie wydają mi się całkowicie na tej samej stronie.

Eddie – Pomagając Romeowi złożyć stare łóżeczko Charliego dla nowego dziecka, Eddie wyraża swoją złość z powodu przeprowadzki Delilah na stałe do Francji, przez co stracił życie swojej córki. Rome naciska na Eddiego, by powiedział jej, co czuje, i pod koniec odcinka próbuje nawiązać połączenie FaceTime, ale Delilah radośnie ogłasza, że jej stary dom został sprzedany, więc nie ma szans. Myślę, że Eddie może wybrać się na wycieczkę do Francji, a może spróbuje walczyć o wspólną opiekę, skoro jest już trzeźwy.

Rzym i Regina – Chociaż jej intencje są dobre, czuję, że Regina przesadza i próbuje zmusić Dustina do umieszczenia córki w rodzinie zastępczej. Na początku odmawia, ale po zobaczeniu Reginy z Tyrellem (który złożył niespodziewaną wizytę w domu), zgadza się to zrobić. Ale Val podsłuchuje i proponuje, że pozwoli im zostać u niej w wolnym pokoju.
Rome dowiaduje się, że Regina wykorzystała mile lotnicze na zakup hotelu dla Dustina i jego córki, a on nie jest z tego powodu zadowolony, ale pod koniec godziny pogodzili się.

Tyrell próbuje zaskoczyć swoją dziewczynę, biorąc udział w balu maturalnym, ale Vali ma już inną randkę i zrywają. Spotyka się z Sophie przed opuszczeniem miasta i wręcza jej bukiecik, który pierwotnie był przeznaczony dla Valiego, i planują spotkanie, kiedy zespół Sophie będzie grał w Yale za kilka tygodni. Czy to zapowiedź potencjalnego związku Sophie i Tyrella?

Gary’ego i Maggie – Szybko dowiadujemy się, że skurcze, które Maggie miała pod koniec poprzedniego odcinka, były w rzeczywistości skurczami Braxtona-Hicksa i jeszcze nie rodzi. Para zdecydowała się również na poród w domu, w obecności położnej Mallory. Maggie idzie do pracy, zdeterminowana, by pracować do ostatniej chwili, i dowiaduje się, że dr Jessica będzie ją śledzić. Gary jest zmartwionym bałaganem i pojawia się w biurze Maggie i myśli, że teraz potencjalnie może rodzić. Maggie odmawia oddania mikrofonu, więc Gary odkłada na bok złość i zwraca się do dr Jessiki, aby spróbowała przekonać Maggie, że jej program jest w dobrych rękach i że może się podpisać, aby urodzić dziecko. Szczere przemówienie Jessiki działa, a gdy Maggie przekazuje jej pożegnalną wiadomość na antenie, odchodzą jej wody.
Pędzą z powrotem do mieszkania, a Gary błaga Eddiego i Rome, aby zostali, a oni zgadzają się, czekając przed drzwiami mieszkania. Katherine, Greta, Regina i Sophie w końcu dołączają do nich, gdy z niepokojem czekają na przybycie dziecka. Przez krótką chwilę ramię dziecka utknęło i następuje chwila ciszy, ale potem słychać płacz dziecka oznaczający, że jest tu zdrowy chłopczyk.
Daj mi znać swoje przemyślenia w komentarzach poniżej. Czy jesteś zaskoczony imieniem dziecka? Jak myślisz, co stanie się dalej?
Źródło: https://www.spoilertv.com/2023/03/a-million-little-things-mic-drop-review.html